piątek, 11 marca 2011

Rok.

Znowu przestałam pisać. Muszę jednak wrócić do swojego stanu skupienia. Dziś mija mi rok z moim Chłopcem małym, ale nie spędzam go z nim. Pojechał do Wrocławia załatwić sprawę i wróci jutro, za to będzie spać u mnie w sobotę. Jak widać dziś notka beż żadnego zdjęcia, bo nie siedzę na swoim laptopie. Zepsuł mi się. Chcę już jutro, bo nie mogę się doczekać mojego myszki u mnie. Ciekawe co zrobię mu na obiado-kolację. Oglądam własnie film pt. : "Milion na gwiazdkę" No i właśnie skończyłam jeść frytki z czosnkiem i tymiankiem. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz